DEPRESJA
Każdy człowiek doświadcza w życiu uczucia smutku i przygnębienia. Jest to zupełnie naturalne. Gdy jednak smutek się przedłuża, gdy negatywne emocje stają się dominujące w naszym życiu i gdy pojawia się problem w radzeniu sobie ze zwykłymi czynnościami, wtedy smutek staje się chorobą – to może być depresja.
O depresji mówimy, jeśli poczucie smutku i przygnębienie trwają dłużej niż dwa tygodnie. Czynności, które do tej pory sprawiały radość, już nie cieszą. Pojawia się brak zadowolenia z życia oraz niechęć do codziennych zajęć. Chory na depresję uważa, że nie jest nic wart, na nic dobrego nie zasługuje, nic interesującego już go nie spotka. Uważa, że jest gorszy od innych. Smutek, jaki go trawi, zdaje się nie mieć końca. Nic mu się nie chce, na nic nie ma siły. Brakuje mu energii do działania, często dochodzą do tego kłopoty z pamięcią i koncentracją, bezsenność, nierzadko stany lękowe. Pojawiają się różne dolegliwości fizyczne takie jak suchość w ustach, zaparcia, bóle głowy i mięśni. Spada również odporność organizmu, co skutkuje częstszymi niż zwykle przeziębieniami.
Badania wskazują, że co piąty dorosły przynajmniej raz w swoim życiu przeżywa stan, który można rozpoznać jako depresję.
Statystyki mówią, że na depresję cierpią przeważnie kobiety, ale dotyka ona wszystkich, bez względu na płeć. Mężczyźni rzadziej poszukują pomocy, bo nie chcą być postrzegani jako słabi i ukrywają swój stan przed bliskimi oraz przed samymi sobą. Przybierają maski, popadając w alkoholizm, pracoholizm, seksoholizm czy inne uzależnienia. Inne są też symptomy kobiecej i męskiej depresji. Kobiety w depresji są najczęściej smutne i przygnębione. Mężczyźni są zaś rozdrażnieni i pobudzeni. Łatwo się irytują i tracą równowagę. Mężczyźni w pierwszej kolejności skarżą się na bóle mięśni, brak apetytu i bezsenność. Stają się drażliwi, a nawet agresywni. Swoją agresję kierują przeciw sobie lub bliskim. Ostatecznie mężczyzna wycofuje się, odcina emocjonalnie, zapada w siebie.
Depresja jednej osoby wywiera również wpływ na całą jej rodzinę. Życie z cierpiącym na depresję nie jest łatwe. Osoba bliska nie wie, jak dotrzeć do chorego, musi dawać wsparcie, choć często sama jest bezradna. Zdarza się, że dbając o chorego, zaczyna borykać się z trudnymi emocjami, tłumi swoją frustrację i złość. Są to reakcje zupełnie zrozumiałe. Ważne w tej sytuacji jest znalezienie kogoś, z kim można porozmawiać o swoich uczuciach, np. psychoterapeuty.
Jak może Ci pomóc psychoterapia, gdy borykasz się z depresją?
Depresja jest chorobą, którą można skutecznie leczyć, skrócić jej przebieg i objawy. Cele te można osiągnąć przez zażywanie odpowiednio dobranych leków przeciwdepresyjnych i / lub psychoterapię.
Psychoterapia pomaga szukać przyczyn choroby, radzić sobie z objawami i łagodzić je. Uczy rozpoznawać swoje emocje oraz wpływać na swój stan psychofizyczny. Zapewnia wsparcie w czasie leczenia zarówno dla osoby cierpiącej na depresję, jak i dla bliskich chorego.
Spotkanie konsultacyjne
Jeśli zastanawiasz się, czy psychoterapia jest dla Ciebie, umów się na spotkanie konsultacyjne. Będziesz mieć wtedy okazję, aby wspólnie z terapeutą przyjrzeć się swojej sytuacji, poznać możliwości jej poprawy, wyodrębnić główne problemy do dalszej pracy, a także ustalić cele, które chcesz osiągnąć.
Psychoterapia indywidualna
Psychoterapia to trwający od kilku miesięcy do około trzech lat cykl spotkań, który opiera się na relacji terapeutycznej. Wspiera rozwój osobisty oraz samopoznanie. Ma na celu doprowadzić do trwałych zmian, np. ustąpienia objawów somatycznych. Pomaga też poradzić sobie z depresją.